3/27/2015

Mizon Hyaluronic Ultra Suboon Cream

Kolejny ulubieniec z azjatyckich kosmetyków, które miałam okazję używać zaskoczył mnie niesamowicie. Jest to Hyaluronic Ultra Suboon Cream marki Mizon. A po naszemu jest to nawilżający krem przeciwzmarszczkowy zawierający 30% kwasu hialuronowego, który jest na drugim miejscu w składzie. Sam kwas natomiast niczym magnes, wiąże wodę w skórze właściwej, gwarantując jej sprężystość, nawilżenie i brak zmarszczek. Wraz z wiekiem ilość kwasu hialuronowego w naszej skórze maleje i traci ona zdolność wiązania wody, dlatego też pojawiają się zmarszczki. Jedna cząsteczka kwasu jest w stanie związać około 250 cząsteczek wody.

Według najnowszych badań okazuje się, że jest on równie ważny co kolagen w pielęgnacji przeciwstarzeniowej.


Hialuronowe nawilżenie dla dojrzałej cery


Według producenta:
·         zapewnia dogłębne i długotrwałe nawilżenie,
·         czyni skórę gładką, miękką i elastyczną,
·         krem ma działanie przeciwzmarszczkowe, co jest potwierdzone certyfikatem KFDA
·         nie zawiera parabenów, zapachu ani środków koloryzujących,
·         formuła krem jest odpowiednia dla wszystkich rodzajów cery.

Opakowanie:
Krem zamknięty jest w zwykłej, granatowej tubie z nakrętką. Oryginalny produkt posiada naklejkę z hologramem na opakowaniu kartonowym oraz foliową plombę, którą zabezpieczona jest szyjka tuby.






Krem ma formę bardzo lekkiego lotionu. Nie posiada koloru, ani zapachu. Wsmarowany w skórę, w pierwszej chwili pozostawia delikatny film, który po chwili wchłania się całkowicie w skórę.
 


Składniki aktywne:
·        zawartość 30% kwasu hialuronowego, który powoduje długotrwałe nawilżenie,
·       naturalny kompleks wygładzający skórę, nawet wrażliwą i podrażnioną czynnikami zewnętrznymi ( artemisia absinthium, achillea millefolium, gentiana lutea root, iris florentina root extract),
·      oleje roślinne, biosaccharidegum-1, ceramidy – utrzymują długotrwały poziom nawilżenia skóry oraz wzmacniają i pobudzają komórki do regeneracji dając w efekcie końcowym wygładzoną i ujędrnioną skórę,
·       adenozyna – wygładza zmarszczki,
·      wyciąg z brzozy, wyciąg z bambusa, arnika, olej słonecznikowy i ceramidy – relaksują skórę i również bardzo długo utrzymują poziom głębokiego nawilżenia.

Skład:

W ramach podsumowania, mogę śmiało stwierdzić, że jest to jeden z najlepszych kremów głęboko nawilżający skórę, jakich miałam ostatnio okazję używać.
Oprócz nawilżenia daje piękny efekt wygładzonej cery. Nie muszę chyba nikogo przekonywać, że i makijaż wygląda wtedy o wiele ładniej. Co do zmarszczek to dramatycznego ich naprawienia nie odnotowałam, ale skóra jest na tyle dobrze nawilżona, że są one jakby rozmyte i nie są bardzo widoczne.

Zalecany sposób aplikacji to delikatne wklepanie produktu w oczyszczoną skórę twarzy i szyi. Ja jednak miałam problem z odpowiednią ilością produktu dla mojej mieszanej cery. Sposób, który u mnie sprawdził się - to wklepanie dwóch cieniutkich warstw, gdyż jedna grubsza nie wchłaniał się dobrze w moją skórę. Pierwszy raz miałam do czynienia z takim problemem jeśli chodzi i aplikację.
Nawilżenie utrzymuję się w ciągu dnia przez bardzo długi czas , pomimo używania podkładów o przedłużonej trwałości. 

Krem jest świetny zarówno na dzień jak i na noc. Tak długo, jak moja cera będzie go tolerować, Mizon Hyaluronic Ultra Suboon Cream będzie miał jedno z honorowych miejsc w mojej pielęgnacji.
Zapomniałam dodać, że jego konsystencja sprawia, że jest bardzo wydajny (około 3 miesiące).
Tubka o pojemności 45 ml kosztuje w granicach 25 zł. Można go kupić na Ebay lub Gmarket.

Wykorzystane źródło: eng.mizon.co.kr