2/07/2016

Dr Irena Eris ProVoke Light Radiance Base - Baza rozświetlająca z kwasem hialuronowym

Marka ProVoke to kosmetyki kolorowe do makijażu, które wyszły spod ręki Dr Ireny Eris. Zważywszy na hity pielęgnacyjne Dr Ireny Eris, można się spodziewać, że
i kolejnym produktom nie będzie można nic zarzucić.

Baza rozświetlająca z kwasem hialuronowym


Baza rozświetlająca z kwasem hialuronowym LIGHT RADIANCE BASE jest kosmetykiem, który ma nam zapewnić efekt świetlistości skóry i młodzieńczego blasku. Dzięki cząsteczkom odbijającym światło optycznie zmiękcza rysy twarzy, usuwa oznaki zmęczenia i odświeża wygląd cery.



SPOSÓB UŻYCIA (w zależności od potrzeb cery):
  •     na podkład – aby dodać cerze rozświetlenia i zdrowego wyglądu,
  •     pod podkład – aby wyrównać koloryt, rozjaśnić i udoskonalić cerę.




Składniki aktywne: hialuronian sodu, kwas hialuronowy, linolowy kwas, witamina A (akseroftol, Retinyl Palmitate), witamina E (tokoferol)
Kwas hialuronowy działa na skórę silnie nawilżająco. Witamina E i A wpływają na poprawę jędrności i odmłodzenie skóry. Dodatkowo zabezpiecza naszą cerę przed niekorzystnym działaniem czynników zewnętrznych. Kwas linolowy przyspiesza odnowę komórkową, nawilża skórę i reguluje działaniej gruczołów łojowych.

INCI: Aqua, Isododecane, Mica, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Hydrogenated Tetradecenyl/Methylpentadecene, CI 77891, Glycerin, Magnesium Stearate, Isononyl Isononanoate, Talc, Disteardimonium Hectorite, Propylene Glycol, Polyglyceryl-4 Isostearate, Hexyl Laurate, CI 77491, Magnesium Sulfate, Alumina, Caprylyl Glycol, Parfum, Phenoxyethanol, Propylene Carbonate, Isopropyl Myristate, Disodium EDTA, Hexylene Glycol, Glycine Soja Oil, Linalool, Hexyl Cinnamal, CI 75470, Butylphenyl Methylpropional, Limonene, Tin Oxide, Tocopheryl Acetate, Linoleic Acid, Carthamus Tinctorius Seed Oil, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Benzyl Salicylate, Hydroxycitronellal, Citronellol, Sodium Hyaluronate, Retinyl Palmitate, Benzyl Alcohol.



Baza wpływa na przedłużenie trwałości makijażu. Nie jest komodogenna i daje skórze oddychać.
Działa w sposób wielowymiarowy: wygładza, ochrania, matuje i nawilża. Została również przetestowana dermatologicznie.
Za opakowanie 30 ml zapłacimy 79 zł.




W pierwszej chwili, jak rozsmarowałam na dłoni kropelkę byłam lekko przerażona, ale po aplikacji na cerze byłam zdumiona jak ładnie baza stapia się z cerą. Jedynie pod kątem jak złapie światło pojawiają się delikatne złote drobinki. Baza idealnie „rozmywa” wszelkie niedoskonałości na twarzy, co przy moich przebarwieniach jest nie lada wyczynem.
Oprócz rozmycia niedoskonałości poprzez „wewnętrzny blask” fantastycznie zmiękcza rysy twarzy. Następuje efekt wizualnego odmłodzenia skóry.



                                                                     Po roztarciu


Makijaż utrzymuje się w takim stanie przez kilka dobrych godzin. Po 6-ciu trzeba odcisnąć nadmiar sebum, a po 9-ciu makijaż nadal prezentuje się bardzo ładnie. Nie widać przesuszenia, a cera nadal jest gładka. Kwas hialuronowy spisuje się wręcz wyśmienicie w tym kosmetyku.
Ponieważ ja i tak muszę lekko przypudrować cerę nie zauważyłam, żeby to w jakimś dużym stopniu ograniczyło rozświetlenie. Przy dosyć ostrym świetle możemy zauważyć na twarzy delikatne złote iskierki, ale bez obaw nie są to brokatowe drobiny, które popsują komuś humor.




Miałam również możliwość przetestować ją na kilku różnych cerach, podczas makijaży sylwestrowo-karnawałowych. W każdym przypadku baza zachowywała się wyśmienicie.
Oprócz stosowania na twarz, baza świetnie sprawi się pomieszana z odrobiną balsamu do ciała i rozprowadzona na odsłoniętych częściach ciała (nogi, ręce, dekolt) daje subtelny połysk i delikatną złotą poświatę ładnie podkreślając koloryt ciała.
Baza bardzo mi się podoba i razem z pudrem, który recenzowałam już na łamach bloga stanowi nowych ulubieńców makijażowych.
Polska marka i świetne produkty.

P.S. Niestety zdjęcie nie do końca oddaje tego uroku, który uzyskujemy po  wykonaniu makijażu.