6/15/2016

Trochę prywaty.......


Chciałam napisać kilka słów na ten temat, ale nie do końca wiedziałam w jaki sposób mam to zrobić.
Jest KTOŚ, kto nawet nie zdaje sobie z tego sprawy, jak bardzo jego entuzjazm
 oraz poczucie humoru jest zaraźliwe i ma jeszcze działanie terapeutyczne, 
 a miłe słowa każdego dnia dodatkowo łaskoczą moją blogerską dumę.
KTOŚ prawie codziennie motywuje mnie do działania.
KTOŚ przypomniał mi, dlaczego tak naprawdę zaczęłam blogować 
i jaką radość można z tego czerpać.
Dziękuję Ci KTOSIU
 
Nie wymieniam imienia czy inicjałów, ponieważ publicznie nie jest to wskazane, 
ale i tak wiesz, że te podziękowanie są właśnie dla Ciebie. 
I nie tylko dlatego, że się KTOŚ tego domagał, żeby o nim napisać, 
ale że po prostu taką mam ochotę :-P